środa, 2 maja 2012

Wellness & Beauty - Żel pod prysznic "Czarny pieprz i kardamon"


Wellness & Beauty - Duschgel Schwarzer Pfeffer & Kardamom, Magie des Orient (żel pod prysznic "Czarny pieprz i kardamon, Magia Orientu") Edycja Limitowana

Kilka słów od producenta:
Wellness & Beauty żel pod prysznic, czarny pieprz i kardamon. Odkryj magię orientu pod prysznicem, który staje się prawdziwym doznaniem. Owocowo-orientalna kompozycja zapachowa z ekstraktem z czarnego pieprzu i kardamonu oczaruje Twoje zmysły i pozwoli Ci marzyć o dalekich krajach. Delikatny kompleks  pielęgnacyjny pomaga zachować prawidłową gospodarkę wodną skóry. Rozpieszczaj siebie i swoje zmysły każdego dnia.

* Dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie
* Ph przyjazne dla skóry

Zapach: słodki, owocowy
Konsystencja i kolor: półpłynna w kolorze przeźroczystej pomarańczy 
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Glycerin, Piper Nigrum Extract, Elettaria Cardamomum Extract, Benzophenone-4, Sorbitol, Phopylene Glycol, Parfum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Citric Acid, Sodium Hydroxide, CI 15985 
Pojemność: 200 ml
Cena: 5,50zł
Dostępność: Rossmann

Moja opinia:
Kupiłam ten produkt ze względu na świeży, owocowy zapach.
Jak dla mnie z Orientem to on nie ma nic wspólnego, a tym bardziej nie wyczuwam w nim pieprzu (nie mam pojęcia jak pachnie kardamon), ale mimo to zapach jest bardzo przyjemny, zwłaszcza za tak niską cenę (wiele owocowopodobnych zapachów dla mnie strasznie śmierdzi i nie ma nic wspólnego z owocami).
Produkt pieni się odpowiednio, ale ma średnią wydajność (dla mnie 200ml starcza na około miesiąc codziennej kąpieli).
O większym nawilżeniu nie ma mowy, ale również nie wysusza skóry. Ot po prostu zwykłe, tanie mydło o bardzo przyjemnym zapachu (który niestety praktycznie nie wyczuwa się na skórze).

Zdecydowanie nadaje się na lato jako odmiana od cięższych, czekoladopodobnych zapachów, które uwielbiam w zimie. Dlatego od razu zaopatrzyłam się w cztery buteleczki i powoli je zużywam na zmianę z innymi płynami do kąpieli (o których również będzie mowa :] )

1 komentarz:

  1. uwielbiam ciężki orientalne zapachy!

    dołączam do obserwujących :*

    OdpowiedzUsuń