wtorek, 28 lutego 2012

Catrice - Ultimate NailLacquer nr 810 "ACid/DC" ...


Catrice - Ultimate NailLacquer nr 810 "ACid/DC" jest drugim lakierem jaki niedawno nabyłam w drogerii Natura.

Przyciągnął mój wzrok ślicznym, jasno zielonym (jabłkowym), metalicznym kolorem i jak wcześniej pisałam, wybrałam go zamiast identycznie wyglądającego lakieru z Essence.
Czy zrobiłam dobrze? Nie sądzę ...

Pędzelek, tak samo jak wcześniej opisywany lakier Catrice, ma duży, co może być dla niektórych ogromnym plusem, niestety dla mnie nie jest (jak zwykle pomalowane skórki) ...

W buteleczce kolor lakieru jest ładny i soczysty, niestety na paznokciu wygląda jak brudna zieleń bez połysku (gdyby nie top coat to byłby niemal matowy, a ja nie lubię matów).
Jednak na upartego, kolor z czasem można polubić ...


Najgorsza jest jednak sama jakość lakieru ...
Pomijam już fakt, że utrzymał się na moich paznokciach niecałe 24h (zastanawiam się, czy którykolwiek lakier zdoła się u mnie utrzymać dłużej ...).
Jak można zauważyć na zdjęciu, lakier przy wysychaniu powoduje dziwne bąbelki na paznokciach, w dodatku wysycha bardzo wolno i nawet po dłuższym czasie łatwo jest go uszkodzić (zostawić odcinki palców czy zadrapać) ...

Podsumowując, spodziewałam się, że oba lakiery z tej samej firmy będą jakościowo identyczne, niestety tak nie jest, a dać niemal 10zł za bubel, gdzie można z Essence kupić identyczny za 5,49zł , to jednak spore przegięcie (chyba, że jakość lakieru jest spowodowana niekompetencją pracowników, którzy lubią sobie "testować" nowości, o czym można przeczytać TUTAJ ) ...
Gdyby nie wysychanie i bąbelki, to lakier nie jest taki zły. Jak pisałam powyżej, kolor da się polubić, a latem, w pełnym słońcu może pokazać swój prawdziwy urok ...


Pojemność: 10ml
Cena: 9,99zł
Dostępność: Drogeria Natura (znalazłam tylko w jednej, nawet na stronie Catrice nie ma tego lakieru)


Użyłam: Catrice - Ultimate NailLacquer nr 810 "ACid/DC", Essence -  Nail Art Stampy Polish nr 001 "White", Miss Sporty - Glossy Tech (jako Top Coat), Essence - Nail Art Stampy Set (zestaw stempli

3 komentarze:

  1. Pytałaś gdzie kupiłam lakiery MIYO :) Kupiłam je na Sienkiewicza. Jest tam sklep obuwniczy obok, i pizza chata obok :) Ale lubię kupować kosmetyki w sklepie, który jest w pierwszym budynku (tym co remontowali) na rogu Sienkiewicza i alei... obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A co do odżywki Eveline, to ja stosowałam przez 8dni, potem zrezygnowałam. Ale dziewczyny doradziły, abym stosowała pod lakier i naprawdę to bardzo mi pomogło. Spróbuj :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeżeli pytałaś o sesę to Ci powiem, że ją lubię. Nie obciąża mi włosów i nie mam żadnych problemów ze zmywaniem :) Vatiki nie miałam, ale chciałam kupić, jednakże dziewczyna, która używała sporo tych olejków poradziła sesę i ja ją lubię. Staram się używać często. Czasami nawet zostawiam na noc :) jeszcze rezultatów nie mogę powiedzieć, napiszę na blogu jak skończę buteleczkę. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń